macierzyństwo

Domowa sesja lifestyle – Szczecin

Są takie spotkania podczas, których zdjęcia w dużej mierze robią się same. Ja tylko obserwuje, czasem coś proponuje, czasem uspokoję towarzystwo kiedy pot spływa mi po plecach. Często po tak intensywnej sesji wracam do domu i siedzę w ciszy. Nawet mój mąż wie, kiedy na sesji działo się dużo i potrzebuje przerwy. Na szczęście to mija i na kolejne spotkanie jadę naładowana. To dla mnie spora skrajność bo, z jednej strony każde spotkanie rozładowuje mnie z energii i potrzebuje czasu na regeneracje. Dlatego też nie umawiam sobie więcej niż jednej sesji dziennie. A z drugiej strony te spotkania dają mi niesamowity wyrzut endorfiny. Zupełnie jak po treningu cardio 😉 Spotkanie z Olą, Pawłem i dziewczynami było jak istny trening. W chwili względnego spokoju mogłam porozmawiać z Olą o ich relacji. Zawsze doceniam przepiękną, czułą relację i rodziców znających swoje dzieci „na wylot”. Marzy Ci się podobna sesja? Zapraszam do kontaktu.

Domowa sesja bliźniaków, Szczecin

Czy wierze w siłę przyciągania? Tak! Bardzo chciałam wykonać sesje bliźniaków. I co? Tydzień później zadzwoniła Ania i spotkałyśmy się na sesji u nich w domu. Chłopcy dołączyli w domu do starszej siostry. Kocham odwiedzać Was w domach i wolność, jaką daje mi fotografia lifestylowa. Nie ma tutaj ścisłego przepisu i tego konkretnego momentu na idealne zdjęcie. Bo każdy moment jest odpowiedni.Domy opowiadają zawsze historie, odzwierciedlają Wasze dusze i zainteresowania. Od zawsze powtarzam, ze dla mnie dom to tło do Waszych emocji. To Wy jesteście najważniejsi i to Was chce pokazać na zdjęciach. A to, co znajduje się za Wami, jest dodatkiem. Wyrywanie Was z tych domowych pieleszy nie leży w mojej naturze. Szczególnie kiedy pojawia się na pokładzie nowy członek rodziny (albo dwóch). Żyjemy w różnych domach i na różnych etapach: w wynajmowanym mieszkaniu, w mieszkaniach przed remontem, w trakcie albo po. Ale zawsze jest odpowiedni moment na zdjęcia, bo czas…

Kilka pomysłów na zabawy podczas sesji

Za każdym razem zastanawiasz się przed sesją co zrobić żeby wywołać uśmiech dziecka? Dzieci cechuje natrualność i spotnaniczność. Podążając za nimi masz pewność, że stworzysz kadry pełne emocji. Nie przedstawię Ci tutaj idealnego scenariusza na sesję lifestyle. Bo takiego nie ma. Ale pomogę Ci wywołać naturalny uśmiech u małych modeli. Zabawy pogrupowane są odpowiednio dla wieku uczestników sesji. Kluczem do udanej sesji jest odpowiednie przygotowanie się do niej i poznanie jej uczestników. Zawsze przed sesją proszę klienta o napisanie kilku słów o rodzinie, wieku uczestników, zabawach w które lubią się bawić dzieci, proszę o pomyślenie o zabawach bez zabawek. Staram się żeby sesja dla wszystkich była przygodą. Dawkuje pomysły i prozycje tak aby pod koniec sesji, dzieci zmęczone istnym szaleństem spoczeły w ramionach rodziców. Wtedy mogę liczyć na bardziej statyczne i pełne czułości kadry. Zapraszam Cię do lektury. Znajdziesz tutaj baze zabaw, których możesz użyć na sesji. Ja zdecydowałam jak zakatalogować zabawy. Ty mozesz swobodnie…

Sesja noworodkowa lifestyle, Szczecin

Domowa sesja noworodkowa lifestyle jest pełna emocji i uczuć. To niesamowity, czasem trudny czas w życiu nowo upieczonych rodziców. Ten maluch, który kilka dni wcześniej jeszcze był po drugiej stronie brzucha Mamy, już jest na zewnątrz i potrzebuje więcej czułości i bliskości, niż nikt inny. Efekt przed Mój ulubiony efekt przed i po, to ten w czasie ciąży i po niej. Kiedy Dominika, moja znajoma z lat szkolnych, zapytała czy uwiecznię ich historię. Poczułam na sercu ciepło. Możliwość dołożenia swojej cegiełki do czyjegoś życia, powoduje, że czuje się utulona sama w sobie. Fotografia dajecie mi możliwość zapisania Waszych gestów, bliskości i czułości. Sesje ciążowa w zależności od kondycji przyszłej Mamy lubię połączyć ze spacerem. Wybieramy wspólnie z rodzicami miejsce sesji. Dzięki temu mam możliwość zrobienia różnych ujęć. Wykorzystać dostępne możliwości. Sesje Dominiki i Szczepana zrobiliśmy w okolicy pobliskiego jeziora. Komary tego dnia cięły niemiłosiernie. Ale czego się nie robi dla pięknych…

Grupowa sesja karmienia piersią – Szczecin

Odkąd pierwszy raz, dwa lata temu wpadłam gdzieś w sieci na grupową sesję karmienia piersią innego fotografa, zamarzyłam o zrobieniu swojej. Kiedy w końcu miałam na to czas i siłę, ogłosiłam nabór do sesji. Chciałam zdążyć przed międzynarodowym tygodniem karmienia piersią. Naturalną sesję karmienia piersią stworzyłam razem ze Szczecińskimi mamami. Zależało mi, żeby dziewczyny oprócz pięknej pamiątki na lata dostały coś dodatkowego – możliwość wymiany doświadczeń. Dlatego właśnie postanowiłam połączyć sesję z piknikiem. Byłam tak zaaferowana dziewczynami i rozmowami z nimi, że nie zrobiłam ani jednego zdjęcia naszego pikniku! Sesja karmienia piersią okazała się trudna do zorganizowania tylko w mojej głowie. Dwa lata zbierałam się do jej wykonania, tylko dlatego, że byłam przekonana o trudnościach organizacyjnych. Nie warto tyle czekać na realizację marzeń tylko dlatego, że powstrzymuje nas strach. W każdym razie – moje obawy okazały się bezzasadne. Dziewczyny zgłaszały się chętnie, przygotowały stroje w określonej przeze mnie kolorystyce, przyniosły przekąski…

Jak się przygotować do sesji domowej?

Moje mieszkanie małe i ciemne. Większość z Nas mieszka w nie-skandynawskich, jasnych mieszkaniach. Tutaj toczy się normalne życie. Pomieszczenia też opowiadają jakąś historię. Pamiętaj, że dom to nie katalog z Ikea. Nie musi być idealne.Dla mnie istotną kwestią, z perspektywy fotografa jest ilość wpadającego światłą. Dlatego przed sesją, jeśli jest to możliwe, proszę o przesłanie mi zdjęć abym mogła zobaczyć warunki. Ilość wpadającego światła, rozmieszczenie pomieszczeń. Nie wiem jak się ubrać. Najważniejsze to żeby czuć się swobodnie w swoich ubraniach. Dobierając kolory ubrań zadbaj o takie odcienie, które posiadają w szafie wszyscy uczestnicy sesji. Najlepiej maksymalnie 3 kolory. Wybieraj ubrania które lubisz i nie mają dodatkowych napisów na koszulkach. Zrezygnuj z neonowych kolorów i napisów. Ulubione bajki i filmy też zostaw na inny czas. Najlepiej sprawdzają się ubrania w odcieniach beżu, brązu, bieli, czerni, granatu. Dodatkowo przed sesją wyślę Ci poradni jak przygotować się do sesji. Tam zdradzam kilka istotnych…

Rodzinna sesja w lesie

Uwielbiam las. Jako nastolatka co roku jeździłam na obozy harcerskie do lasu. Uwielbiam jego zapach po deszczu, szmer liści na wietrze, śpiew ptaków. Mam miejsca bliskie mojemu sercu i zabieram w nie moich klientów. Jak wybieram miejsce na sesje? Uwielbiam dni, kiedy świeci słońce. Gdy mogę włożyć wygodne buty, do torby wrzucić aparat i wyruszyć na poszukiwania. Robię to w chwili wolnej od pracy. Czasem porzucam pracę przy komputerze na rzecz widoczków. Wyszukuje w mapach Google miejsca, które z satelity wyglądają atrakcyjnie. Czasem oczywiście zdarzy mi się przyjechać w miejsce, wyglądające zupełnie inaczej niż sobie wyobrażałam. Właśnie dlatego sprawdzam miejsca. Zamiast pięknej łąki trafiam na wysuszone pole. A czasem na piękne ciągnące się po horyzont pole kwiatów. Poszukując nowych miejsc na sesję, kieruję się tym, aby było to miejsce na zaciszu. Czasem jednak moje serce kradną znane wszystkim miejsca. Szczecin jest bardzo zielonym miastem. Niezależnie w którą stronę się pojedzie,…

Lifestylowa sesja w domu – Szczecin

Sesja w domu – dlaczego nie w studio? Rozpoczynając pracę jako fotograf rodzinny liczyły się dla mnie naturalne i prawdziwe ujęcia. Nie potrzebuje dodatkowych rekwizytów do pokazania prawdziwej miłości i nadania ważności chwili. Ważne dla mnie w sesjach z udziałem dzieci (szczególnie noworodków) jest naturalność i prawda. Niewątpliwie dzieci najbezpieczniej czują się we własnym domu. Maluszki, które przyszły dopiero co na świat potrzebują spokoju i swojego rytmu. Nie chcę wydzierać Was – świeżo upieczonych rodziców – z domowego zacisza. To co ważne, nie narażamy kilkudniowego maluszka na podróżowanie w obce miejsce. Dla Was – rodziców – to jest idealna sytuacja. Nie musicie się nigdzie pakować i obawiać, że o czymś zapomnieliście. Jesteście u siebie i wszystko czego potrzebujecie macie pod ręką. Jestem dla Was Wychodząc naprzeciw temu, że w pierwszych dniach życia malucha, niezależnie czy jest to pierwszy, czy kolejne dziecko. Życie staje trochę na głowie. To ja przyjeżdżam do…

Narodziny48, czyli noworodkowa szpitalna sesja Wojtusia – Zdroje Szczecin

Fresh48 to trend w fotografii noworodkowej zapoczątkowany w Stanach Zjednoczonych. Sesja odbywa się do 2 doby życia malucha i trwa nie dłużej niż 45 minut. W trakcie sesji wykonuję proste kadry, skupiam się na nowym członku rodziny i na emocjach. Staram się zatrzymać na dłużej obrazy, które z czasem stają się mniej wyraźniejsze. W miarę możliwości wykonuje również zdjęcia z Mamą i/lub Tatą. Jak przygotować się do szpitalnej sesji noworodkowej? Nie trzeba się specjalnie przygotowywać do sesji. Wystarczy nam odrobina naturalnego światła. Nie musicie rodzić w prywatnych klinikach i posiadać jednoosobowych sal. Potrzebne nam odrobina naturalnego światła i łóżko Mamy. Do szpitala dla malucha wystarczy zabrać jednokolorowego bodziaka i kocyk/pieluchę do wyścielenia łóżeczka. Dla Mamy wystarczy koszula do karmienia lub zwykła koszula nocna do spania. Również najlepiej w stonowanych kolorach. Dla Taty podobnie – jednobarwna koszulka, koszula lub sweter bez napisów i nadruków. Marzy Ci się taka sesja? Napisz do…

Lifestylowa świąteczna sesja domowa – Szczecin

Jako mała dziewczynka bardzo lubiłam okres świąteczny. Te wszystkie piękne światełka, które mieniły się na Rynku wśród tańczących płatków śniegu wprawiały mnie w zachwyt na samo ich wspomnienie. Z biegiem lat przygotowania do świąt przybierają na potędze obowiązków i obdzierane są z tajemniczości i celebracji. Przestają być tak bajkowe. Stają się rzeczywiste. Bo te wszystkie obowiązki, którymi dotychczas zajmowała się Mama i Babcia, przejmuję ja. Z roku na rok przychodzą nowe obowiązki. Wraz z moim wejściem w nową rodzinę, po ślubie, przybyło kolejnych członków rodziny do odwiedzenia w Ten jeden dzień. Wszystko staje się gonitwą. Wszystkim zależy aby to u Nich w tym roku zasiąść przy stole w Wigilię. Każdy gdzieś goni – to po prezenty, to po koleją porcje barszczu do sklepu. W tym wszystkim nie mamy czasu na rozmyślanie i zapominamy o istocie tego Święta. Zapominamy, że nie ważne są te wszystkie dodatki, potrawy. Ważne jest to, że…

Navigate