Arek jest wyjątkowy. Ten mały chłopczyk, z małym ciałkiem zniósł już bardzo dużo po urodzeniu. Arek jest wcześniakiem. Urodził się na miesiąc przed planowaną datą narodzin. Już 2 dni po urodzeniu przeszedł swoją pierwszą operację. Nikt nie zasługuje na ciężkie starty. Nikt nie zasługuje na wyciąganie go wcześniej z łona matki. Nikt nie zasługuje na ból. Nikt nie zasługuje na oglądanie swojego dziecka przykutego do łóżeczka z jakąś aparaturą. Nikt. Nie wiem jakie to uczucie, kiedy musisz oglądać swoje malutkie dziecko w urządzeniu. Nie wiem jakie to uczucie, kiedy nie możesz go przytulić. Nie wiem. Ważne jest dla mnie tu i teraz. Dlatego chciałam żeby Kasia i Szymon patrząc na te zdjęcia czuli, że zostało im to wszystko wynagrodzone. Chciałam, zrobić dla nich coś pięknego. Mam nadzieję, że mi się udało…
Kasia z Arkiem towarzyszyli mi przez cały czas na sesji. Szymon, z racji tego, że studiuje na Akademii Morskiej w Szczecinie gdzie jeszcze jest semestr, musiał nas opuścić. Ale muszę Wam powiedzieć, że ten Szymon to robi przepyszną herbatę z malinami!
My, jak to dziewczyny rozmawiałyśmy dużo o ciąży, początkach Arka, noszeniu w chuście. Teraz, kiedy pytam Kasie jak im leci, odpowiada, że już lepiej.